Wczorajszej sprawy ciąg dalszy. Koleżanka dostała odpowiedź, że jest bezczelna, że próbuje wyłudzić pieniądze i że oni mają dobrych adwokatów. W tym momencie ja zadzwoniłem do mojego adwokata (bo warto go mieć) i opowiedziałem o całej sytuacji. Obiecał zająć się sprawą. W tym momencie powinna nastąpić pogadanka o prawach autorskich, ale nie będę się o tym rozwlekać. Chodzi głównie o oszustwo.
Nauczka jest, wnioski też. Trzeba pamiętać o ograniczonym zaufaniu. W przypadku tłumaczenia z angielskiego, Poznań pełen jest oszustów, którzy chcą wszystko za darmo. Dlatego nie można być naiwnym. Trzeba też znać swoje prawa, bo inaczej byle kto może ci nakłamać, że jemu się należy, a ty zostaniesz stratny. Tłumacz, który nie pracuje w firmie lub wydawnictwie, musi sam zadbać o swoje interesy. Właśnie dlatego warto mieć dobrego prawnika. Dzięki temu zawsze ma się poczucie, że ktoś dba o twoje interesy razem z tobą, a w dodatku zna prawo lepiej niż ty. Mimo że tłumaczenia z roku na rok są coraz tańsze, zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał okraść, albo mieć za darmo, bo „jemu się należy”. Warto być czujnym i wyszukiwać informacje o danej firmie, opinie na jej temat. Internet służy tu pomocą.
Zostaw odpowiedź
Używamy Gravatara w komentarzach - zdobądź swój własny!
XHTML: Możesz użyć następujące tagi:
<a href=""> <b> <blockquote> <code> <em> <i> <strike> <strong>